skip to main
|
skip to sidebar
IGGI POLA
2007-02-24
Kąpiel jak widać. Odtąd tata głównie myje, masuje, przebiera. Po prostu uważa, że robi to najlepiej.
undefined
Miesiąc i trochę. Pola w krowach.
undefined
2007-02-21
Prawie miesiąc.
undefined
2007-02-18
Dzień dwudziesty siódmy. Dziadek i Babcia Wiśniewscy prawie 600 km przemierzyli, żeby zobaczyć Pole. A ta wyraźnie dała im odczuć, że to docenia :)
undefined
2007-02-11
Dzień dwudziesty. Czarne oczi, moje czarne oczi, nikt nie przeoczi....
undefined
2007-02-08
Dzień siedemnasty. Prababcia Stasia to prawdziwy anioł.Pomagała mamie Ewie jak tylko mogła.
undefined
2007-02-04
... i kapiel z mamą.
undefined
Dzień trzynasty. Scenki rodzajowe.
undefined
2007-02-03
Dzień dwunasty.Wizyta wuja Jacka, cioci Ani i chłopaków, Martina i Łukasza. No i cioci zebrało się na wspomnienia :)
undefined
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Nasza rodzinka
Archiwum bloga
►
2010
(4)
lutego
(3)
stycznia
(1)
►
2009
(23)
grudnia
(1)
października
(1)
września
(1)
sierpnia
(1)
lipca
(1)
maja
(1)
marca
(4)
lutego
(8)
stycznia
(5)
►
2008
(123)
grudnia
(4)
listopada
(3)
października
(6)
września
(6)
sierpnia
(2)
lipca
(21)
czerwca
(16)
maja
(19)
kwietnia
(12)
marca
(12)
lutego
(14)
stycznia
(8)
▼
2007
(168)
grudnia
(21)
listopada
(22)
października
(14)
września
(15)
sierpnia
(18)
lipca
(9)
czerwca
(17)
maja
(13)
kwietnia
(7)
marca
(13)
lutego
(9)
stycznia
(10)