Na tydzień majowy pojechaliśmy do Chojny i Szczecina. Najpierw ogród dendrologiczny, wędkowanie na Odrze, szynki z wędzarni dziadka Mariana i mnóstwo zabawy z babcią Elą, która każdą wolną chwilę chętnie by z Polą spędzała.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz