2008-07-26

Niedaleko nas jest super fajny plac zabaw, gdzie kefirek i karmi można wypić, bułkę spożyć. I spotkać się z dawno niewidzianymi rodzicami Marcelego :)










Chłopak to juz duży i na maksa pozytywny. Mama Julia taka dumna ze juz do przedszkola chcialaby posyłać. A tu dopiero roczek za pasem. Tata Jarek za to przez zabawę do serca. Rozbawia wszystkie dzieci w piaskownicy. Jakbys Jareczku nie miał pracy to jako animator do dzieci nadasz się na maksa. Jesteś stworzony do tego :)

Widać kto tu sie wepchnął.

Pola całe lato w ogródku dziadków spędza. W basenie rzecz jasna bo to wodnik.

2008-07-20

Lody dla ochłody choć rajstopki Poli są dla mnie niezrozumiałe :)







A później było czarowanie, zakąszanie i pozowanie. Z Ignacym w roli głównej.