2007-09-15

Jedno podczas tej niewinnej zabawy odkryliśmy na pewno - że zmysł węchu u Poli rowija się prawidłowo :)







Wrażliwa na zapachy niczym Jan Baptysta Grenouille. Pozostaje mieć nadzieję, że obejdzie się delikatniej z tą pszczółkową stópką :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

to jest swietne :)